Lean Management

Dlaczego coraz więcej firm zaczyna zastanawiać się nad ideologią i technikami stosowanymi w Lean Management? Dlaczego coraz więcej koncernów również w Polsce, skłania się ku tym poglądom i jakie są ich główne założenia? Zacznę od odpowiedzi na pytanie, dlaczego zwiększył się popyt na Lean? Stało się tak dlatego, że dosłownie, każdego, nawet tych największych, najbogatszych, dopadł kryzys. Wszyscy borykają się z kosztami ale za to z coraz to mniejszym popytem, z walką o utrzymanie firmy na podobnym jak dotychczas poziomie a ze zmniejszoną ilością zamówień… i tak dalej… i temu podobne. Naturalną zaś konsekwencją kryzysu, stało się szukanie oszczędności, dosłownie wszędzie tam, gdzie tylko są one możliwe i tu właśnie pojawia się Lean Management.


Lean Management stał się odpowiedzią na potrzeby rynku a został stworzony przez Johna Krafcika, rozszerzony zaś i zbadany przez zespół badaczy pracujących w Massachusetts Institute of Technology, którzy to po gruntownym porównaniu pionierów na rynkach światowych, uznali, że japońska Toyota, oferuje to, co rzeczywiście można określić mianem Lean- a słowo to oznacza: szczupły.


Co zatem zastosowano w kraju kwitnącej wiśni? Ich motto mówiło, że należy robić, wytwarzać więcej, za mniej. Brzmi jak oksymoron? Być może tak, ale tylko do momentu, w którym to nie wgłębimy się w zasady tego procesu rozumowania. Chodzi w nim mianowicie o to, aby nie stwarzać, bardzo często, sztucznych i niepotrzebnych potrzeb, aby nie rozbudowywać korporacyjnych komórek, w których przecież pracują ludzie, którym to należy zapewnić, nie tylko odpowiednie wynagrodzenie ale również i dodatkowe bonusy wpływające na odpowiedni poziom motywacji. I tak odkryto, że najprostszym sposobem na oszczędności będzie, po pierwsze: natychmiastowe reagowanie, gdy tylko zauważona zostanie pomyłka w procesie produkcyjnym. Tylko taka bowiem reakcja niweluje problem całych partii materiałów, lub, jak w przypadku Toyoty, samochodów, które potem wracają do producenta z uwagi na niedoróbki czy błędy.  Ucięcie problemu już na początku, w rzeczywistości ratuje nasz czas i pieniądze, pomimo, że absurdalnie wszystko stoi. Jednak jedynie dzięki konkretnej i momentalnej reakcji nie wyprodukujemy czegoś co nie tylko pochłonie czas i pieniądze, ale do tego nie sprzeda się bądź wróci do nas jak bumerang, generując kolejne koszta, czy procesy naprawcze. Drugą, ze złotych zasad, jest produkcja dotycząca jedynie rzeczywistych zamówień. Nie robimy niczego na zapas, bo się kiedyś przyda, bo być może jutro, czy za miesiąc ktoś zadzwoni. Nie. Jest to przykład bezmyślnego mrożenia pieniędzy, tworzenia niepotrzebnych zapasów, które do tego trzeba jeszcze gdzieś przechować, bez żadnej gwarancji, że zostaną u nas zamówione i sprzedane.


Jak zatem krótko i zwięźle, czyli według zasad Lean , wdrożyć zasłyszane  rozwiązania?

  • Zasada numer jeden to redukcja. Minimalizowanie wszystkiego co ma sens i co się da. Skracanie, zmniejszanie i produkowanie tylko tego co potrzeba.
  • Zasada numer dwa to ciągłe dążenie do doskonałości, czemu służy zresztą także poprzednia zasada. Ma być jak najlogiczniej,  jak najprościej a przy tym jak najbardziej efektywnie.
  • Zasada numer trzy, to praca tu i teraz a nie gdzieś na górze. Pragnąc usprawniać jakieś procesy należy im się przyglądać u genezy, w samym zarodku, tam gdzie rzeczywiście dzieją się, psują i powstają.
  • Zasada numer cztery to decentralizacja procesów decyzyjnych, polegająca na przekazywaniu uprawnień tym, którzy rzeczywiście wiedzą co i z czym się je, a ponadto zajmują się dokładnie tym, na czym się znają i co poznali od podszewki, a nie jedynie usłyszeli.I na koniec, zasada nie mniej istotna jak poprzednie, to ciągłe powracanie do powyższych zasad, tak aby te nie zanikły i nie przekształciły się w stare reguły gry.

Nie sztuką jest  bowiem wydać dużo pieniędzy, zaangażować wielu ekspertów i radzić, dyskutować, i czekać na obiecane efekty, które wciąż nie nadchodzą a generalizują koszty, zjadają czas i namnażają produkty i usługi. Sztuka natomiast jest działać prosto, szybko, tanio i skutecznie i choć brzmi to dość utopijnie, to coraz więcej firm odkrywa, że jest to możliwe. 

 

[MOBILE]


 

Powrót do strony z artykułami

 


 

AVENHANSEN Sp. z o.o. zezwala na kopiowanie i wklejanie na inne strony internetowe powyższego artykułu pod warunkiem dodania pod artykułem poniższego tekstu i dodania linka do tej strony:

Artykuł jest własnością firmy szkoleniowej AVENHANSEN Sp. z o.o.

Link do artykułu »

Lean Management
Oceny: 3 z 5 z 23 głosów